Wczoraj rozpoczęła się kalendarzowa wiosna, wczoraj też pochowaliśmy na Sosnowieckim cmentarzu przedwcześnie odeszłą Joasię – Łaciatą 😥 , pora coś przepłynąć tej wiosny…
XXI Wiek
2019-02-17 Wisła
Gdy w radiu RMF w porannych wiadomościach powiedzieli że dzisiaj nawet w mojej Czeladzi króluje SMOG, postanowiłem się ewakuować i…
2019-01-10 Brynica
Tak jak wspomniałem wczoraj, że wkrótce opiszę ostatni dzień pływania (według mojego 36 letniego kalendarza kajakowego), tak to „wkrótce” nastąpiło właśnie dzisiaj :-). Zamalowałem ostatni nie pływany dzionek płynąc po „mojej” Brynicy.
2019-01-09 Brynica
Dziś dziewiąty dzień nowego roku, za oknem prawdziwa zima, dużo śniegu a ja po pracy ruszam na krótki kajakowy spacer…
50000 kilometrów kajakiem :-)
Zaczęło się to wszystko w wakacje 1983 roku i trwa po dziś dzień w przeróżnych okolicznościach przyrody.
2018-12-01 Odra
Gdy z rana zobaczyłem za oknem przebijające się słonko, ten dzień mógł się skończyć tylko tak: Płynę. Odrą. 😉
2018-11-28 Jeziorka: Rogoźnik dwójka i jedynka
Gdy się dowiedziałem jakie temperatury mają nastać w najbliższych godzinach, uznałem że to ostatni „gwizdek” by popływać jeszcze w tym roku po jakimś jeziorze…
2018-11-10 Widawa-Odra-Ślęza-Toczek
Wszyscy umawiali się na Niepodległościowe pływanie po wielu rzekach 11 Listopada, ja postanowiłem ich wszystkich wyprzedzić z tym świętowaniem i popłynąć już dziesiątego 😉
2018-11-03 Jezioro Przeczyckie
Nie wiem czy to „wina” wydłużonego weekendu, czy może ocieplenia klimatu ale wiem jedno: trzeciego listopada to zbyt wczesna data by spokojnie opłynąć sobie linię brzegową Zalewu Przeczyckiego 😉