Kategoria Moje pływanie

2016-04-03 Stradomka – Warta

Miniony weekend nie był zaplanowany kajakowo, bo w sobotę rodzinna impreza, niedziela – choroba poimprezowa  😉 , jednak przepiękna pogoda i świadomość tego, że byli tacy którzy w sobotę przepłynęli 115 km. na Pilicy zmobilizowała mnie do wyjazdu na wodę,…

2016-03-20 Wisła

  Obudziłem się później niż zwykle, wstałem z łóżka w radio była muzyka…  Ta piosenka Martyny Jakubowicz chodziła mi po głowie całą niedzielę która była pierwszym dniem kalendarzowej wiosny A.D. 2016. Wypadało ten dzień przywitać na wodzie, tylko gdzie ?…

2016-02-29 Brynica

Tak sobie obmyśliłem i wymyśliłem, że skoro w czasie mojej kajakowej” kariery” już po raz dziewiąty występuje dzień 29 lutego, to wreszcie tego dnia powinienem przepłynąć się kajakiem…

2016-01-24 Przemsza

Słysząc o zbliżającej się odwilży postanawiam skorzystać z uroków zimowego krajobrazu i zejść na 24 kilometrowy spacer po Przemszy. Od połączenia Białej z Czarną do zerowego kilometra Wisły

2016-01-16 Biała Przemsza

Były pewne powody by spływ w tą sobotę był zaplanowanym, ale pewne zrządzenia losu sprawiły, że miało go jednak nie być, rzeczywistość jednak sprawiła że pojechałem nad Białą Przemszę , można powiedzieć – spontanicznie  😆

2016-01-01 Królewska Pilica z Luciążą

Sylwestrową Noc spędziliśmy na udanej zabawie w gościnnej Przystani K.S.Amber w Tomaszowie Mazowieckim, po której niezbyt chętnie chciało się wstać, by troszkę popływać kajakiem. No ale mus to mus 😉 . Po szybkim otrzeźwieniu w które wprowadził nas widok Morsów…

2015-12-31 Wolbórka

Ostatni spływ w tym roku , naprawdę 🙂 . W drodze na Sylwestra z dużym plusem tzn. imprezami posylwestrowymi, do Tomaszowa Mazowieckiego spłynąłem kawałeczek Wolbórki. Po 20 latach 🙂 Wystartowałem o 14,30 pod starym mostem nie opodal DK 8 i…

2015-12-05 Barbórkowy Wyścig Rybnicki

Niektórzy, w Rybniku Stodołach byli już w Barbórkę. Hucznie ją świętowali, inni świętowali urodziny a wszyscy na pewno nieźle się bawili. Tak słyszałem, bo ja z moją ekipą przybyliśmy nad Rybnickie jezioro w sobotnie przedpołudnie. Jezioro wyglądało jakby płynęło, zaczął…