Miałem zamiar popływać weekendowo po Pilicy, ale okazało się że ostatnie mrozy skuły ją tak skutecznie na odcinku którym byłem zainteresowany, czyli przed Przedborzem , w grę wchodziły tylko bojery a nie kajak 😉
Bojerów nie posiadam, porozglądałem się zatem po okolicy i dotarłem do wiadomości o tym, że po Rudzie będzie można się przepłynąć w ramach akcji organizowanej dla WOŚP przez Aktywnych i Mosir z Rybnika. Akcja ta to wspólny start kajakarzy, rowerzystów, biegaczy i piechurów do swoich aktywności, a po ich ukończeniu koncert muzyczny przy ognisku i nie kończące się aukcje przeróżnych gadżetów.
odprawa techniczna przed wszystkimi startami
Sporo konkurencji do wyboru, ja na dziś wymyśliłem kajak, wszak dawno nie byłem na Rudzie 😉 . Punktualnie w samo południe wystartowaliśmy a grupa kajakarzy była najliczniejszą z grup :-).
kajakarze
Płynęliśmy spokojnie , bo spokojnie prowadził nas pilot początkowy, nad nami słonko i temperatura około zera st. C. Brzegi zaśnieżone i ładne, ale pojawiły się i niepokojące widoki. Naliczyliśmy chyba z osiem sztuk martwych kormoranów, była też trochę otumaniona czapla szara i kilka śniętych ryb. Przykre 🙁
Nasza aktywność na wodzie trwała nieco ponad godzinę podczas której przepłynęliśmy zaledwie cztery kilometry, eh nie pamiętam kiedy ostatnio płynąłem taki krótki odcinek, no ale pływanie dziś nie było najważniejsze 🙂
miejsce naszej mety
Nim wszyscy dopłynęli , wprowadziliśmy w życie inne aktywności czyli:
kajakowy zjazd ze żwirowego pagórka oraz:
kajakowy kulig za melexem…
…a na koniec wojenka na śnieżki- kajakarze kontra chodziarze 🙂
Po powrocie na przystań Aktywnych gorący żurek, kiełbaska z grilla, koncert i aukcje i dzień zaliczony 🙂
koncertowo
a więcej fotek z tej imprezy do zobaczenia tutaj.