Po sześciu latach od przebytej podróży i wysłaniu wspomnień do „Wiosła” doczekałem się wreszcie publikacji. Huuuurrrra 😉
Po sześciu latach od przebytej podróży i wysłaniu wspomnień do „Wiosła” doczekałem się wreszcie publikacji. Huuuurrrra 😉
Po raz jedenasty Krzysiek Ch. ze swoją ekipą organizują Niepodległościowy spływ po Pętli Kędzierzyńskiej. Jedziemy z żoną. Kontynuuj czytanie
Jak co roku na początku listopada kierunek Wrocław. Kontynuuj czytanie
Za oknami pogoda zdecydowanie bardziej wiosenna niż jesienna, jedziemy do Łomży, przepłynę się po Narwi 🙂 Kontynuuj czytanie
Już troszkę się stęskniłem za szlakiem Liswarty z Wartą, nadszedł moment przypomnienia sobie go na powitanie jesieni 🙂
Prawie tradycyjnie mniej więcej o tej porze roku zameldowaliśmy się nad zalewem Sosina w Jaworznie by wziąć udział w kajakowych regatach. Kontynuuj czytanie
Chciałem popłynąć gdzieś tydzień temu , ale w sobotę mocno uszkodziłem palec i musiałem zapomnieć o pływaniu. Po tygodniu troszkę się zagoiło, można było się ruszyć 🙂 Kontynuuj czytanie
Po wczorajszym rowerowym poznaniu linii brzegowej jeziora, dziś pora na poznanie jego brzegów z perspektywy kajaka. Kontynuuj czytanie
Po noclegu nad wciąż deszczowym jeziorem Mucharskim postanawiamy wreszcie ruszyć nad Czorsztyńskie, bo tam ponoć słonecznie. Kontynuuj czytanie
Od dawna nie miałem długiego weekendu, dlatego bardzo chciałem gdzieś wyjechać… Kontynuuj czytanie